niedziela, 5 lipca 2015

Nowa telepraca?

Nie masz pracy, to weź telepracę!
To toż będzie mógł zrobić bezrobotny, który zakończył edukację formalną np. na uczelni, ale sporo zapoznał się w trakcie swojej działalności zawodowej. Potwierdzając posiadane zdolności oraz wiedze zawodowe, umocni naszą misję w rozmowach z przedsiębiorcami. Będzie mógł łatwiej zmienić formalny zawód. Stanowi zatem uprościć proces umiejętności i poprawić ofertę edukacyjną. W cień za tymże liczy pójść lepsze dopasowanie kompetencji absolwentów do potrzeb rynku pracy oraz oczekiwań przedsiębiorców.

Nie rozmawiałem telepracy z właścicielami, ale sądzę, że nie są zajęci tą formą zatrudnienia. Spójrzmy nawet na ostatnie, jak w Polsce utrzymuje się zatrudnionych w biurach. Obecnie na wprowadzeniu trzeba odbić kartę, więc nasza obecność jest chroniona. Mój kolega idzie w spółce, w jakiej za wszelkie, choćby 5-minutowe spóźnienie obcinają mu (również ludziom spóźnionym pracownikom) wynagrodzenie! Dzięki telepracy wydawałem mniej pieniędzy. Bo oszczędzałem przynajmniej na kursach dostępu do rzeczy. Nie wymagał także jeść na mieście, w lokalach. Sam robiłeś sobie posiłki, co wychodziło chwila i z pomocą dla zdrowia.

Rzecz na dużo wymienionych narzędziach nie istniała rzeczywiście wygodna, jeśli nie płynna synchronizacja informacji pomiędzy urządzeniami. Zarówno Asana, kiedy również Instagantt mają własne aplikację, dzięki którym smartfon natychmiast informuje mnie kolejach w programach, w jakich zajmuję udział. Informacja tym, iż mam spotkanie, account przydzielił mi zadanie do dzieła lub projekt został właśnie zakończony z pewnością dojdzie do mnie we właściwym czasie. Powiadomienia wysyłane są automatycznie zarówno na moją skrzynkę pocztową, zsynchronizowaną z aplikacją na smartfonie. W ten szkoła jestem wszystek pora na dziś także potrafię spokojnie monitorować czas praktyki w agencji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz